Forum www.bohaterowieprzepustki.fora.pl Strona Główna www.bohaterowieprzepustki.fora.pl
Forum o bohaterach powieści "Przepustka dla szczęścia"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kołysanka - Jula

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bohaterowieprzepustki.fora.pl Strona Główna -> Julian Witanow (2015)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jula




Dołączył: 14 Mar 2013
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:16, 16 Mar 2013    Temat postu: Kołysanka - Jula

Godzina 20 od jakiegoś czasu była moją ulubioną. Wtedy Julia już spała, a Julek był już wykąpany i kończył oglądać bajkę po czym maszerował do łóżka. tym razem miało być podobnie, no właśnie miało, bo syn już po kąpieli zakomunikował, że dziś nie ma zamiar nie spać całą noc. Na początku myślałam,że to jedynie dziecięca paplanina. Skończyłam zmywać niemal równocześnie z końcem dobranocki.

– Juluś umyj ząbki i idź do łóżka – zawołałam odkładając ścierkę na wieszak.

– Umyjem, ale spać nie idę! – odkrzyknął.

– A ja myślałam, że ten temat już zakończyliśmy – stwierdziłam z nadzieją wchodząc do salonu i opierając się o jedną ze ścian. Rozejrzałam się po pokoju i przypomniało mi się jak Hubert kład tutaj tapetę i jak się denerwował, gdy coś mu tam odchodziło, ale oczywiście nie dał sobie pomóc, uśmiechnęłam się do wspomnień. Jednak po chwili ocucił mnie głos syna.

– Ty zakońcyłaś tak jak ci odpowiadało, a ja jak mi – stwierdził i pociągnął kolejny łyk napoju z plastikowego kubeczka z motywem Ben 10.

– Synku, ja cię proszę ty mnie nie denerwuj, bo dałeś mi dziś nieźle w kość razem z siostrą i ja na prawdę nie mam sił, ani ochoty się z tobą kłócić – powiedziałam i przysiadłam na oparciu kanapy, na której siedział Julian.

– To nie kłóć po plostu daj mi spokój – odpowiedział tak beztrosko.

– Pytam po raz ostatni idziesz sam czy mam ci pomóc? – zapytałam gniewnie. Jego postawa zaczęła mnie już irytować, a dodatkowo byłam zmęczona całym dniem. Hubert wrócił o 8 rano z pracy, przespał się i poszedł na popołudniówkę, z której wróci zapewne później niż powinien. Robił często po 3 – 4 godziny więcej. – No to jak? – zapytałam Julka, który zdążył już włączyć kolejną bajkę.

– Śpię dziś tu – oznajmił. No uparł się gówniarz jeden żeby mnie dziś wykończyć. Bez zbędnych tłumaczeń wyłączyłam bajkę i wyniosłam go do pokoju.

– Zostaw mnie! – krzyknął i tupnął nóżką, gdy postawiłam go przed jego łóżkiem. Liczyłam, ze zauważy i przekona go nowo przebrana pościel, ale nie zwrócił na to uwagi choć to była jego ulubiona.

– Do łóżka i to już.

– Dobla – zgodził się, ale wiedziałam, że nie spełni mojej prośby tak jak powinien. Czułam się jak jasnowidz, gdy mały owszem wszedł na łózko, ale zamiast grzecznie się położyć zaczął po nim skakać.

– Stracę cierpliwość – oznajmiłam patrząc mu w te jego ciemne oczka.

– To tlać, nie moja to się nie maltwię – odpowiedział bezczelnie i skakał dalej. Ponowiłam próbę położenia go spać po prostu kładąc do na łóżko i zakrywając kołderką i tak jeszcze z 20 razy. trwało to jakieś 40 minut, aż w końcu mi się odechciało. Wzięłam stołek, który stał naprzeciwko łóżka, usiadłam z zamiarem przeczekanie, bo w końcu musiało mu się to znudzić.

Modliłam się tylko, by mi Julki nie obudził, ale jak na razie spała spokojnie w drugim pokoju. Skakał jeszcze jakiś czas, aż w końcu przestał. Zbawienie, pomyślałam, gdy przez minutę się nie odzywał, a i jego oczka były zamknięte. Jednak była to tylko cisza przed burzą. Po chwili przekręcił się na plecy, wsparł nogi o ścianę i zaczął nucić. Oczywiście Julek nie śpiewał kołysanki... choć tytuł piosenki właśnie taki był, lecz nie był to utwór poświęcony dzieciom, a raczej tym starszym odbiorcom.

Kołysanka,
Do ostatniego snu,
Do ostatniego snu,
Kiedy krew płynie na asfalt,
To czujesz właśnie ból,
Melodia takich nut,
To jest właśnie kołysanka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jula dnia Sob 20:16, 16 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zoey




Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:37, 18 Lip 2013    Temat postu:

Coś czuje,że niedługo Angela straci cierpliwość.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adrian
Administrator



Dołączył: 14 Mar 2013
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:35, 18 Lip 2013    Temat postu:

Tu akurat Hubert wróci Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zoey




Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:13, 30 Lip 2013    Temat postu:

Napewno będzie bardzo zadowolony z zachowania swojego syna Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bohaterowieprzepustki.fora.pl Strona Główna -> Julian Witanow (2015) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin